czwartek, 6 października 2011

Ała. Wypadek.

AŁA. Godzine temu mialem wypadek naszczescie nic mi sie nie stało. Caly kark mnie boli. Yahh jutro nie ide do szkoly, ominie mnie kartkowka z chemi i poprawa sprawdzianu z fizyki. Baba w szpitalu chciala mi dac zastrzyg. OJ NIE NIE. Ala, KArolina, Ewa . czy tam ktos powiedziec ze mnie nie bedzie gdzies do srody. Albo bede wszesniej albo pozniej. Nq .

1 komentarz: